"Nie pożałujesz..."

Jako barmanka mam nikłą przyjemność obsługiwać różnego rodzaju klientów. Pewnie to co napiszę, spotkało niejedną dziewczynę w tym fachu.

Jest pewien rodzaj klientów, starszych Panów, którzy myślą, że są "panami życia". Tak naprawdę są nikim. Traktują każdą zadbaną dziewczynę/kobietę jako potencjalną dziwkę. Dlaczego? Bo mają pieniądze, bo mają wrażenie, że wszystko im wolno.

"Masz jak wrócić do domu? Odprowadzę Cię, nie pożałujesz..." - sami dopowiedzcie sobie resztę, co autor miał na myśli. 

Taki tekst miałam nieprzyjemność dzisiaj usłyszeć.

Każda kelnerka, barmanka chociaż raz miała okazje usłyszeć coś podobnego. Nie czujemy się z tym dobrze, czujemy się źle. Chociaż miałabym ochotę owego Pana sprowadzić do parteru - nie mogę, mogę się tylko uśmiechnąć.

Zastanawiasz się wtedy, czy może facet nie ma racji? 

Osobiście, poczułam się bardzo urażona. Za każdym razem kiedy wlepia we mnie wzrok taka (nie będę się hamować) obleśna świnia, chcę mi się rzygać. Kiedy znajomy podchodzi mówiąc- uważaj, ten czy tamten mają na Ciebie ochotę. Naprawdę trudno pohamować nerwy, złość. Naprawdę trudno dobrać słowa, żeby opisać stan Twojego obrzydzenia. 

Totalny brak szacunku, bo co? Bo jesteś młoda? A to znaczy, że się puszczasz z kimkolwiek za cokolwiek? 

Patrzą na Ciebie jak na zwierzynę, jak łowca, który chciałby Cię na siłę upolować i zjeść. A co Ty biedna masz zrobić? W końcu klient nasz Pan, minęły czasy kiedy bezkarnie mogłaś owemu delikwentowi dać w ryj. Uśmiechasz się więc miło i odchodzisz, wykonujesz swoją pracę dalej.

Nie akceptuję takiego zachowania, czy byłby to mój ojciec, dziadek, brat czy znajomy. Zrobienie z kobiety przedmiotu, bo ma się pieniądze.  Może komuś odpowiadają takie adorację, nie wnikam. 

Ja natomiast należę do grupy kobiet, którym nijak to nie w smak.

Borykamy się z podobnymi sytuacjami codziennie. I na nowo każdego dnia, ubieramy maski szczęśliwych, niczym nie uwłaczonych kobiet. Dla świętego spokoju.

Dlatego Panowie, schowajcie te wasze śmierdzące pieniądze i stare, zardzewiałe miecze głęboko do kieszeni, a wyciągnijcie rozum i szacunek dla drugiego człowieka, kobiety....